piątek, 13 lipca 2018

* * *



przez korytarze zmarszczek
przeciska się życie
w zmęczonych dłoniach
niesie serce

troszkę się potyka
nie dziwcie się starowince

stygnącym oczom wydaje się
że niosą ptaka
który wypadł z gniazda
bo jaka to właściwe różnica


wielkie serca
na zawsze pozostają
ostoją serc małych
bezbronnych piskląt
nieopierzonych lęków




Brak komentarzy: