czy sądzisz
że wiosna
to czas zielonych łez
który już nigdy później
się nie przydarzy
że lato
to dojrzałość
wypalana pod księżycem
cieplejszym od słońca
jesień
płatkami bursztynu
zdejmowanymi z drzew przez wiatr
a zima
beznamiętnym popiołem
dopełnionych kalendarzy
i niczym więcej
jeśli jesteś poetą
który upływ czasu postrzega tęczą
a przemijanie pyłem nanosi na płótno
zapewne tak sądzisz
jeśli nie
będzie ci łatwiej
nie dostrzegać zmarszczek na dłoni
którą wyciąga w twoją stronę czas
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz