niedziela, 28 czerwca 2020
wtorek, 9 czerwca 2020
* * *
zalegają na strychu
w starym biurku i stole
listy wiersze wyznania
kurzem wzięte w niewolę
szczątki starej walizki
już odwykłej od ludzi
która tak jak te listy
śni że kiedyś się zbudzi
niedziela, 7 czerwca 2020
środa, 3 czerwca 2020
***
księżyc bosy
świt co rosi
ptak co śpiewa
wyzłocone
pod stopami
liście drzewa
wszystko w środku
w moim wnętrzu
wszystko we mnie
nadaremnie
chcą się wyrwać
nadaremnie
świt co rosi
ptak co śpiewa
wyzłocone
pod stopami
liście drzewa
wszystko w środku
w moim wnętrzu
wszystko we mnie
nadaremnie
chcą się wyrwać
nadaremnie
* * *
Mieszkam na drzewie.
Oszukuję ptaki.
Świat oszukuję
ptasim sercem drżącym.
Osiadam piórkiem.
Sfrunę, gdy się zjawisz,
na nagie ramię,
zanim wzrokiem strącisz.
Oszukuję ptaki.
Świat oszukuję
ptasim sercem drżącym.
Osiadam piórkiem.
Sfrunę, gdy się zjawisz,
na nagie ramię,
zanim wzrokiem strącisz.
wtorek, 2 czerwca 2020
***
słońce
złote
rozwiesza
ozdoby
a
na włosach
bursztyny
rozpuszcza
tylko
wieczór
potrafi
tak zrobić
rdzawy
karmin
nakłada
na usta
trawy
też
w
posłonecznym pyle
czyjeś
skrzydło z trzepotem
chce
wzlecieć
pierwsza
myśl
że
spłoszone
motyle
druga
że
rozchyliłaś
powieki
Subskrybuj:
Posty (Atom)