niedziela, 16 lutego 2025

* * *

 


mój pierwszy krok

na niebieskiej łące

to pragnienie proste i żywe

rozejrzę się za tym

co najbardziej kuszące

poszukam budki z piwem

albo kiosku

w którym dawno temu

były sporty za złoty pięćdziesiąt

jak nie znajdę

pokłonię się niebu

raz ostatni

mogę to dziś przysiąc


bo muszę wyznać

z tej wysokiej sceny

gdzie pycha rozum

zabija w człowieku


wyczuwam w sobie

same grzeszne geny

nie dla mnie niebo

i życie bez grzechu



Brak komentarzy: