jasne wrzosy
niedziela, 25 marca 2018
***
A potem...
Potem byłam już kobietą
Patrzyłam na świat z wysoka
Na prawdy życiowe z daleka
Na ciebie przez bliskość oddechu
Za szczyty
Po których prowadziłeś
Za czerwień wysrebrzoną księżycem
Za soczystość zieleni
Dziękuję
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz