cesarskim cięciem
wyrzeźbiono w tobie szczęście
poddane obróbce stało się
szlachetnym kamieniem
syn
którego mi urodziłaś
przyprowadził dziś swoich synów
zasynowiło
się to nasze życie
zasynowiło
nie przynoszą już laurek
wypełnionych kwiatami
niezdarnymi aż do zakochania
ale potrafią kiedy trzeba
odkleić smatrtphony od dłoni
schować je głęboko w kieszeniach
a to też przecież szlachetność
kamieni
Kacper napił się z tobą wina
Dominik poprosił o kawę
Filip w kuchni podziękował
pocałunkiem
za pyszny obiad
zielone krople rosy
na jesiennej
broniącej się trawie
---
(8.02.2019)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz