W moim domu jest światło
W moim domu jest wino
W progu wieszak na palto
W głębi stare pianino
Pod fajerką płomienie
W smużkach słońca muzyka
W drzwiach zdejmuję zmęczenie
Główki dziecka dotykam
W ramach czas zatrzymany
W szkle krysztali się róża
Sny lękami przegrzane
Dłoń kobieca wystudza
Tu się rodzę na nowo
Tu umieram gdy trzeba
Tutaj sięgam po słowo
Tutaj dzielę się chlebem
Moje myśli mur wznoszą*
Nie chcę dzielić się z nikim
Tą dziecięcą ufnością
Tym kobiecym dotykiem
/* my home is my castle/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz