piątek, 3 grudnia 2021

MORZE POZORNIE CZERWONE

 


morze nie zamierzało się rozstąpić

wszedłem w nie na długość jednej nocy

zawróciłem

wciąż bez przekonania

że życie po życiu

warte ocalenia


nie byłem narodem wybranym

ani też tym jedynym wybrańcem

choć tak bardzo pragnąłem

nie łudziłaś 

ziemią obiecaną


w zwierzęcym pożądaniu

uczepiłem się zniewolenia

tak jak wilk czepia się nocą księżyca


trwanie w niewoli

oswajam horyzontem

który wydaje się bliski

a wciąż jest

i zawsze będzie

nieosiągalny



Brak komentarzy: