skradłem wiersz
Konstantemu
chciałbym cię w nim
zamknąć
jak w podniebnej kapsule
poddanej
obłokom
rozsypać wykradzione
słowa
zanim zgasną
„usta
tak bardzo blisko
gwiazdy
tak bardzo wysoko”
Prześlij komentarz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz