nie
odbieraj jej tego
co
w tych oczach dostrzegasz
tyle
jutra
bez
lęku
bez
pytań
mgła
niebieska
oplata
ostre
krawędzie świata
w
którym pąk
rozchyleniem
rozkwita
bo
to oczy dziecięce
a
w nich ufność i piękno
wzbogacone
beztroską
I
wiarą
nie
odbieraj jej tego
co
w tych oczach dostrzegasz
taka
ufność
prawdziwym
jest
darem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz