poniedziałek, 5 sierpnia 2019

Nic nowego




wczoraj był pożar w kosmosie
rozsypały się iskry
zamieniły w pochodnie
tak ci się przynajmniej wydawało
nie wiesz nawet czy trafnie

rozumiem

więc może to na ziemi
działy się rzeczy różne i dziwne
przewróciła sie góra
zrzuciła z siebie rzekę
potrąciła psa idącego drogą
nie nic nie mówię

słucham

ta eksplozja mogła nastąpić w tobie
przestawiły się ściany
pospadały utrwalone obrazy
porysowały wartości przysypane odłamkami
rozlały się słone krople z pękniętych naczyń

być może

posiedź teraz przez chwilę
oddychaj wolno
to nic nowego
nie ty to wymyśliłeś
będziesz żył


Brak komentarzy: