byłem
aniołem
ale przegiąłem
Bóg mnie wyrzucił
ale przegiąłem
Bóg mnie wyrzucił
z
nieba
takich co nerwy
szarpią bez przerwy
tam w niebie
takich co nerwy
szarpią bez przerwy
tam w niebie
nie
trzeba
mówi się trudno
choć w niebie nudno
a jednak dusza blada
utarczka z Bogiem
kopniak na drogę
po prostu nie wypada
odwrotnie z ciałem
jak oszalałe
nadrabia zaległości
nuda mu zbrzydła
odpięło skrzydła
nie tracąc nic
z lekkości
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz