a
więc kolejny szczyt
resztka kawy w butelce
rzucony na ziemię plecak
niebo
na bliskość dotyku i doczekania
a
więc serce i rozum
dwa gołąbki przysiadające
na ramionach tej samej skały
już
zapomniały o odwiecznych kłótniach
gdy rozmawiasz sam ze sobą szanują
ciszę
uśmiechają się porozumiewawczo
dzielisz na trzy ostatnią jagodziankę
pięć
minut wcześniej
nierozważne
serce obsunęło się po skale
rozum bez namysłu rzucił się z pomocą
niby śmieszne gdy rozum nie ma czasu na
myślenie
ale dobrze że tak się czasem dzieje
powinniście częściej wyruszać na
szlak
a
więc postrzępiony horyzont
granica
zaledwie pozorna
gdzieś
daleko poza nim
dziewczynka
przegląda album ze zdjęciami
zerka
na kobietę smarującą masłem
chleb
przy wielu fotografiach zatrzymuje się
na dłużej
w
gościnie książek nieśmiertelna kolekcja płyt
posłuchaj
posłuchaj
uważnie
łóżko
w kolorze czerwonym
twoja
ulubiona piosenka
a
więc
uczysz się horyzontu i obłoków
poznajesz na nowo znaczenia słów
które życie podkreśla wytłuszczonymi
znakami
a
więc jeśli już pytasz
jutro
istnieje naprawdę
im dalej od domu tym
bardziej dostrzegalne
___________________
M
a ć k o w i, 9 kwietnia 2020
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz