czwartek, 9 kwietnia 2020

WĘDRUJĄCEMU





a więc kolejny szczyt
resztka kawy w butelce
rzucony na ziemię plecak
niebo na bliskość dotyku i doczekania

a więc serce i rozum
dwa gołąbki przysiadające
na ramionach tej samej skały
już zapomniały o odwiecznych kłótniach
gdy rozmawiasz sam ze sobą szanują ciszę
uśmiechają się porozumiewawczo
dzielisz na trzy ostatnią jagodziankę
pięć minut wcześniej
nierozważne serce obsunęło się po skale
rozum bez namysłu rzucił się z pomocą
niby śmieszne gdy rozum nie ma czasu na myślenie
ale dobrze że tak się czasem dzieje
powinniście częściej wyruszać na szlak

a więc postrzępiony horyzont
granica zaledwie pozorna
gdzieś daleko poza nim
dziewczynka przegląda album ze zdjęciami
zerka na kobietę smarującą masłem chleb
przy wielu fotografiach zatrzymuje się na dłużej
w gościnie książek nieśmiertelna kolekcja płyt
posłuchaj
posłuchaj uważnie
łóżko w kolorze czerwonym
twoja ulubiona piosenka

a więc
uczysz się horyzontu i obłoków
poznajesz na nowo znaczenia słów
które życie podkreśla wytłuszczonymi znakami

a więc jeśli już pytasz
jutro istnieje naprawdę
im dalej od domu tym bardziej dostrzegalne


___________________
M a ć k o w i, 9 kwietnia 2020




Brak komentarzy: