Niepotrzebnie
to wino wypiłaś,
sen
i tak dzisiaj przegra
z czekaniem,
tyle
aut nocną ciszę przerywa,
reflektorem
wędrując po
ścianie.
Połóż
się. Noc
zasłonę rozpina,
nie
ma sensu tak siedzieć przy oknie.
Niepotrzebnie
to wino wypiłaś.
Miało
pomóc. A jest wręcz odwrotnie.
Kurz
na drodze podrywa się właśnie...
To
nie on. Nie
masz po co się zrywać.
Ranek
blisko. Już raczej nie zaśniesz.
Niepotrzebnie
to wino wypiłaś.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz