środa, 25 sierpnia 2021

Bilans wstępny

 wspomnienia o tobie

przechowuję w naczyniu z formaliną

zaglądam przez grube szkło

sprawdzam odpowiedni kąt

podświetlam

widzę więcej niż mogłoby się zmieścić

w jednym krótkim życiu

 

swoje szczęście

odkurzam co dzień

w szufladach niepamięci trafiam

na zapach pasty do podłóg i ciasta

na dwa główne oddechy

świąt mojego dzieciństwa


swoje życie zapisuję

na papirusie własnej skóry

pomarszczonym

pożółkłym

kruchym

 

wciąż gotowym pomieścić wiele




Brak komentarzy: