poniedziałek, 27 lutego 2023

* * *

 Czy jest gdzieś niebo,

to obiecywane?

Dziś widzę tylko

zdruzgotane ściany.


Kalekie requiem,

kilka nut zaledwie.

Czy Bóg je słyszy?


Dziś nikt

tego nie wie.



sobota, 25 lutego 2023

Dzikie Pola

 O czym rozmyślam? To skromne marzenie,

żeby gdy przyjdzie z bombami się mierzyć

ktoś zadbał o to aby moje ciało

spoczęło w grobie, w którym matka leży.

 

Chciałbym, lecz tego nikt dziś nie obieca,

więc o czym innym myślę teraz stale,

by krzyż stepowy nie był bezimienny

i żebyś kiedyś mogła mnie odnaleźć.



piątek, 24 lutego 2023

* * *

 rano poranna kawa

łąbędzie na spacerze

wieczorem sen spokojny

w pościeli czystej

świeżej

maleńki skarb w łóżeczku 

wsłuchany w prawdy bajek

w to wszystko co dla dziecka

wiecznością się wydaje


co mogłoby być szczęściem

na które tak czekamy

gdyby nie dłoń w powietrzu

z ostrymi pazurami



poniedziałek, 20 lutego 2023

* * *

dzień ponury

lutowy

nijaki

ni to śnieg

ni to deszcz

ni to rosa


ten dzwoneczek

za oknem

to kos


niecierpliwy

i za to go kocham



środa, 15 lutego 2023

* * *

 


najpierw

zanucę siebie

z nadzieją

że słyszysz

drżenie warg

tu wystarczy

zawsze wystarczało


potem

w noc się zapatrzę

i przeczytam

ciszę

litera po literze

a jest ich

niemało




środa, 1 lutego 2023

Rachunek wszystkiego

 te tory nie prowadziły do nieba

nie prowadziły też do piekła

choć łączyły jedno i drugie


nie pomachałeś jej 

gdy odjeżdżała bez słowa

nie tak łatwo było

odnaleźć własną  rękę

i zrozumieć że to nie ziemia

przyspiesza swoje obroty

tylko stalowe koła


zanik obrazu

zanik słuchu

zanik ręki

zanik słów


zanik wszystkiego