gdybym umiał cofać czas
pozwoliłbym mu na to ze słowami
cofaj się stary ile chcesz
bylebyś tylko nie przywracał
tamtych podartych kartek z kalendarza
wiesz dobrze których
gdyby moje myśli nie straciły śmiałości
a dłoniom nie zabrakło drżenia
chore słońce nie opuściłoby
tak szybko nieba
gdybym zyskał siłę sprawczą
przede wszystkim odebrałbym moc
wszystkim innym siłom sprawczym
i władzę nad światem przekazał
żywiołom
gdybym nauczył się czarów
zamieniłbym cię w filiżankę do kawy
dla mnie to bez znaczenia
ale upominają się o to moje usta
uporczywie
nawet przez sen
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz